Snajper Allegro i eBayRewolucja w usługach InPost - Śledzimy każdy list
InPost – pierwszy niezależny operator pocztowy o zasięgu ogólnokrajowym – w ramach przyjętej strategii związanej z usprawnianiem i unowocześnianiem procesów logistycznych, uruchomił rewolucyjny na polskim rynku pocztowym system śledzenia przesyłek. Jest to pierwsza w Polsce usługa pozwalająca kontrolować on-line – za pośrednictwem strony www.inpost.pl - proces doręczania listów. Usługa dostępna jest dla klientów biznesowych i indywidualnych. Nowatorski system jest niezwykle dogodny szczególnie dla osób korzystających z usług e-commerce.
Nowoczesny system IT, wykorzystywany do nadzorowania procesów logistycznych i operacyjnych, został częściowo sfinansowany ze środków pozyskanych z publicznej emisji akcji spółki Integer.pl, do której należy InPost (1,5 mln zł). Pozostałe koszty związane z uruchomieniem modułu informującego o statusie przesyłanej korespondencji, spółka pokryła ze środków własnych.
Uruchomieniu nowej usługi śledzenia listów towarzyszy szeroko zakrojona kampania reklamowa na portalu Interia. Charakterystyczne dla InPost żółte billboardy i toplayer’y przedstawiające firmowy gadżet – strusia tropiącego korespondencję - będą od 12 grudnia 2007 roku informowały o nowatorskiej usłudze oferowanej przez InPost.
„Niespotykana dotąd na polskim rynku pocztowym usługa – wprowadzona wyłącznie przez InPost – zrewolucjonizuje sektor przesyłek listowych. Jeszcze żadna z firm pocztowych nie wykorzystała rozwiązania technicznego umożliwiającego nadawcom i adresatom sprawdzania na jakim etapie doręczania jest ich korespondencja. Dzięki temu w InPost w cenie listu rejestrowanego otrzymuje się usługę dodaną oferowaną dotychczas wyłącznie w przypadku przesyłek kurierskich” – mówi Rafał Brzoska, Prezes Zarządu Spółki.
Informacja pochodzi ze strony inPost.pl - zobacz pełny komunikat prasowy
4 komentarze:
Miło, że się rozwijają, może Poczta też w końcu weźmie się do roboty i poprawi swoje usługi. Niestety InPost wciąż ma dla mnie poważną wadę, która dyskwalifikuje go w walce z Poczta - olbrzymie luki w zasięgu, szczególnie w Polsce północnej i wschodniej. Nie chciałbym, aby mój klient dostał awizo, na którym będzie napisane, że może on odebrać paczkę w ciągu 14 dni, w mieście oddalonym o 150 km.
A i tak najlepiej to podsumowała dyskusja na grupie alt.pl.allegro:
1. Dobrze, że wprowadzają monitoring, będzie wiadomo, gdzie te wszystkie przesyłki utknęły.
2. Śledzenie będzie miało trzy etapy: "nadano, w drodze, odebrano".
tak, czytam apa i widzialem to :) ciekaw jestem jak bedzie w praktyce, ktos juz moze skorzystal z tej opcji?
a jak jakos ich przesylke. poprawil sie jakos od roku 2007 luty ? czy dalej wtopy. wiem ze sie rozwija i mysle ze w dobra strone. ale sukces bedzie jesli przejmie caly rynek pocztowy :D no 40% :D ja sie bede ciesyzl. moj portfel i oni
Prześlij komentarz